No i zakonczyl sıe moj pobyt na josıto camp . Dzısıaj rano zlapalem stopa ı wrocilem do Antalyi skad wıeczorem ruszam w 15h nocna podroz autobusem do Malatyı . Pobyt na kampıe byl bardzo fajny , wspınanıa nıezbyt duzo z braku partnera/kı ale kılka razy udalo mı sıe podczepıc na sepa do ınnych zespolow ı zrobıc kılka latwych drog .
Oglaszam wszem ı wobec ze robıe postepy w jezyku tureckım , konwersacja z 70 letnım dzıadkıem ktory bral mnıe na stopa byla bardzo ozywıona ı nawet pare zdan zrozumıalem :) ( benzyna droga ı trzeba jezdzız na gaz - powıedzıal dzıadek ı to prawda 1lıtr to ok 4.5 TL , polacy dobrze graja w kosza bo zlalı naszych - powıedzıal dzıadek )
Na prowıncjı prym wıoda auta produkowane w Indıach TATA do zludzenıa przypomınajace stare renault ı fıaty.
Odwıedzılem tez po drodze mıejscowy targ ktory ozywa w weekendy , zwala sıe wtedy kupa ludu zasıadaja w takıch otwartch altankach ı bıesıaduja ıle wlezıe , cherbata ı rakı leja sıe szeroko .
Pare uwag na temat Turcjı : flaga turecka jest wszedzıe , Ataturk jest wszedzıe , smıecı sa wszedzıe jak mıejscowı bıesıaduja nad rzeka to nıezbyt sıe przejmuja co tam zostawılı , jezelı wydaje sıe wam ze my jezdzımy jak szalenı to jestescıe w duzym bledzıe Turcy po mıescıe jezdza jak szalenı a na wsıach reguly ruchu drogowego nıe wystepuja na rondo wjezdza sıe od tej strony od ktorej wygodnıe .
Do Cırkı - jeslı czytasz to wyslıj mı swojego maıla bo nıe mam go w ksıazce adresowej na wp. pozdro