Pierwsze dni obozu sa juz poza mna i musze powiedziec ze nie jes latwo trenowac przy tej temperaturze i wilgotnosci.Pot leje sie litrami ale mam nadzieje ze bedzie warto i moja sprawnosc fizyczna bedzie rosla z dnia na dzien .Typowy dzien zaczynam o 6am 7km biegiem a potem juz z gorki : 7 do 9am pierwszy trening potem czas wolny i 4 do 6pm drugi trening . Co drugi dzien jest tez mozliwosc wziecia udzialu w zajeciach jogi . Piersze dni zaczalem ambitnie tzn bieg i dwa treningi dziennie ale w trosce o przedwczesny zgon uznalem ze na poczatek w zupelnosci wystarczy mi bieg i jeden muay thai trenig dziennie uzupelniany joga i cwiczeniami na silowni , i tak okolo 10pm jest juz padniety i gotowy do spania jak cala reszta trenujacych.Pelny plan treningowy wykonuja glownie zaawansowane osoby przygotowujace sie do profesjonalnych walk w Tajlandii.