To naprawde inny swiat , rdzenna Brazylia , ciemne twarze , sypiace sie budynki kolonialne tlum naganiaczy , zaczepiaczy , i jezyk portugalski z ktorego nie moge skumac nic .
Pierwsze wrazenie po porannym wyjsciu z pokoju bylo przygnebiajace - do okola bieda i brud , krzykliwy tlum . Dopiero po kilku godzinach oswojenia sie zaczynam zauwazac tez jasne strony . Juz widze co tu sie bedzie dzialo jutro jak zacznie sie karnawal .
To na pewno nie jest to czego szukam , ale nie moge wyjechac dopoki nie znajdzie sie moj bagaz .