Czy Buenos jest boskie ? Na pierwszy rzut oka jest ok ale nie rzuca na kolana .
Jest jak typowe miasto europejskie - Paryz czy Rzym , pelno placy , szerokich ulic , pomnikow , kanajp , restauracji . W centrum ladnie , bezpiecznie , ale wystarczy wydostac sie poza centrum i widac ta gorsza strone - brud , smieci , zebrajace dzieci .
Co do bezpieczenstwa , ja czuje sie tu spoko , ale ze moze byc inaczej przekonal sie moj wspolmieszkaniec , Angol , z hostelu . Poznal na miescie goscia , podobno z Wenezueli , poszwedali sie razem po miescie , poszli na bro i najprawdopodobniej gdy koles byl w kibelku wenezuelczyk wrzucil mu do browara jakas tablete . Anglik pamieta tylko ze na ulicy zaczal sie dziwnie czuc i obudzil sie w parku z dziobem w trawie , oczywiscie bez portfela , zegarka , telefonu itp. Tu wszyscy pocieszamy go ze dobrze ze nie trafil na zlodzieja - geja bo mogloby byc nie za wesolo .
Najfajniejsze w Buenos sa knajpy i restauracje . Jest ich mnostwo i zazwyczaj sa pelne.
Argentynczycy uwielbiaja jadac na miescie . Kroluja steki , naprawde super , pizze , espanadas - pieroszki z roznym nadzieniem , makarony . Ceny porownywalne do polskich i zarcie przepyszne . Co do napoi wyskokowych , wino w sklepie zaczyna sie od ok 3 euro i nie jest to wino marki wino , zyc nie umierac . Zdazylem sie juz zapoznac z miejscowymi browarami oczywiscie podczas impry z Australijczykami - ich nigdy nie trzeba namawiac / jeden z nich prowadzi z dziadkami farme wielkosci wielkopolski/ .
Efekt imprezy - po 5 browarach problemy z grawitacja i poranny bol glowy .
Powiecie ze z forma u mnie cienko , dodam tylko ze browary sprzedaja tu glownie w butelkach , kazda 975 ml .
W poniedzialek wieczorem wyruszam do Mendozy , czyli witamy w Andach .
Mam nadzieje ze bedzie sie dzialo .
PS . Wczoraj bylem w kinie w Buenos , multipleks prosze Panstwa a syf niemozliwy. Tytul filmu El Luchador - stawiam browara pierwszej osobie ktora przetlumaczy na Polski .
Na specjalne zyczenie Wajzera na koniec galerii wrzucilem kilka zdjec miejscowych dziewczyn - milego ogladania .